Кирилл Харитонов
Polski pisarz, malarz, filozof, dramaturg i fotografik Stanisław Ignacy Witkiewicz (Witkacy) ― Станислав Игнаций Виткевич (Виткаций)
STANISŁAW IGNACY WITKIEWICZ
Ogień, piołun i kurz.
Oto stoję w obliczu niepodzielnej rzeczy.
Ogień, piołun i dzika czereśnia
Na płaskim rumowisku nietrwałych państw.
Po raz ostatni wiatr unosi chmurę,
Mówię głośno, co widzę ostatni raz
W bijącym blasku niepodzielnej rzeczy:
Nad niebo, nad krzyk gęsi w rozlewisku rzek
Pająk mały wchodzi po brylancie w górę,
Niżej piołun, pokrzywy i dzika czereśnia
Na sennych polach nieobeszłych państw.
Otom jest zwyciężony,
Ginę zgubą wszelkiego żywego stworzenia.
A jednak wiem, że to mój, niczyj więcej los.
Otom jest zwyciężony, odbiega mnie ziemia,
A kruchy kształt pamięci topi się jak wosk.
Wszystkie stukoty kołysek, matek śpiewy, gdy dzieci kołyszą,
Wszystkie dyszenia kochanków z oczami nabiegłymi krwią,
Wszystkie śniegi pomarańczowych górskich świtów,
Mam jeszcze w sobie. Jeszcze chwilę – są,
Zanim upadną w otchłań czarnego zenitu.
Oto zwycięża ludzkość, zacięta i płodna,
Która nie pragnąc tajemnicy mnoży się i trwa.
Ja, wbrew jej woli, chciałem sięgnąć do dna,
Chociaż ona ma słuszność – bo t a k tylko
dosięga się dna.
Ocalenie (1945)
Czesław Miłosz Чеслав Милош
СТАНИСЛАВ ИГНАЦЫ ВИТКЕВИЧ
Жар, пепел, полынь.
Тут стою пред лицом целокупности жизни.
Жар, пепел и дикая вишня
На плоских сколках недолговечных царств.
В последний раз ветер разгонит тучи,
Заплачу о том, что вижу в последний раз:
По-над небом, по-над криком гусей и разливом рек
Паучок строит алмазную лесенку,
Внизу полынь, крапива и дикая вишня
На сонных просторах несуществующих царств.
Я побежден,
Гибну гибелью всякой дышащей твари.
Тем не менее знаю: вот мой жребий и только мой,
Я побеждён, земля из-под ног уходит
И плавится, словно воск, хрупкая память.
Все шёпоты колыбелек, все сны матерей, баюкающих детей,
Все придыханья любовников с налитыми кровью белками,
Все снега апельсиновых рассветов в горах
Ношу с собой. Пока еще — все,
Но скоро кану в чёрную бездну зенита.
Исполать роду, наглому и плодовитому,
Множащемуся и длящемуся, не взыскуя тайны.
В обход людской воли жаждал достичь глубин,
Но сильный прав — только т а к
Постигаешь пределы.
Перевод с польского: Сергей Морейно